Zupa "CIUCIURUJ" (śmieciówka jarzynowa) mojej Kochanej Mamy - draVska
Zupa "CIUCIURUJ" (śmieciówka jarzynowa) mojej Kochanej Mamy

Zupa "CIUCIURUJ" (śmieciówka jarzynowa) mojej Kochanej Mamy

2 komentarze

- Robimy dzisiaj śmieciówkę? - zapytałam Mamę.
- Co???

- No śmieciówkę. Tak na nią u nas w domu wołamy. Wiesz, warzywa, jakieś kości, mięsko, zabielaną śmietaną lub nie - jak wolisz. Trochę gorąco na dworze, dobrze mieć coś lekkiego na obiad :)
- Trzeba było mówić, że chodzi o Jarzynową! :) A wiesz jak ją nazywała Twoja Babcia?
- Nie, jak? 
- Ciuciuruj...

Zupa Ciuciuruj. Banalnie prosta, jedna z najszybszych i najsmaczniejszych. Smak dzieciństwa. Od lat w wielu domach i od pokoleń podawana na Polskich stołach. Tylko wychodzi na to, że nazwa przez lata się modyfikowała :) 
Najsmaczniejsza wychodzi ze świeżych warzyw, najlepiej prosto z ogródka :) 


 
Składniki: 
  • mięsko i kości na zupę, często u mnie wołowina, kurczak z dodatkiem żeberek wędzonych
  • mały brokuł
  • mały kalafior
  • 4 marchewki
  • mały seler
  • 4 ziemniaki
  • garść fasolki szparagowej
  • kilka grzybów leśnych świeżych (lub suszonych lub pieczarek)
  • natka pietruszki
  • koperek
  • sól 
  • pieprz
  • bazylia
  • liść laurowy
Wersja wzbogacona:
to co mamy w lodówce, czyli np kawałeczki boczku, kiełbaski lub innej wędliny, kawałki papryki, szczypiorku etc.

Przygotowanie:

Mięsko i kości przygotowane do zupki płuczemy, wkładamy do garnka, w którym będzie nam się pichcić zupka, zalewamy wodą (zostawiając miejsce na inne warzywa!) i wstawiamy do zagotowania.
Warzywa obieramy i kroimy w kostkę. Dorzucamy do GOTUJĄCEGO się już wywaru na kościach. Gotujemy jakieś 30 minut.
Doprawiamy i zabielamy. Gotowe :)


2 komentarze

Dzięki, że zostawiasz po sobie ślad - to zawsze motywuje :)