EGIPT 2014 i 2015 - SCUBA DIVING czyli NURKOWANIE z butlą. Kursy OWD i AOWD - draVska
EGIPT 2014 i 2015 - SCUBA DIVING czyli NURKOWANIE z butlą. Kursy OWD i AOWD

EGIPT 2014 i 2015 - SCUBA DIVING czyli NURKOWANIE z butlą. Kursy OWD i AOWD

Brak komentarzy
     Druga najpiękniejsza rafa koralowa na świecie, zaraz po australijskiej, to egipska rafa koralowa położona w Parku Narodowym Ras Muhammad (Morze Czerwone). Mieliśmy to szczęście dwa lata z rzędu tam nurkować. I powiem Wam  - przeżycie fenomenalne! :)
       
  Od dziecka związana byłam z wodą. Wychowana w Zachodniopomorskiej Krainie Tysiąca jezior, nad rzeką Drawą i licznymi zbiornikami wodnymi. Od najmłodszych lat okres letni wiązał się z wodą, wodą i jeszcze raz wodą! :) Ale był to inny rodzaj 'wodnych atrakcji' . Nurkowanie na wstrzymanym oddechu, bez maski, bez fajki. Poznawanie świata wody bardziej 'od powierzchni' niż od dna...  A w 2014 roku pierwszy raz zeszłam pod wodę z butlą i... zakochałam się! 
     Gdy piszę ten artykuł sytuacja w Egipcie niestety nie jest spokojna, a nasi znajomi, którzy mieszkali i pracowali w tym kraju zmuszeni zostali do porzucenia pracy w branży turystycznej i zmienienia miejsca zamieszkania, kraju bądź pracy. Po atakach terrorystycznych i wybuchach bomb biura podróży z Wielkiej Brytanii odwołały wszelkie wycieczki, z Polski jakieś biura je organizują, ale z tego co wiem nie ma zbyt wielu chętnych. Mam nadzieję, że taka kolej rzeczy nie będzie miała miejsca zbyt długo, a ruch turystyczny w Egipcie wróci do normy. Życzę każdemu, kto marzy o odwiedzeniu mekki nurków w Blue Hole albo zanurkowaniu wśród przepięknych raf Morza Czerwonego - by mógł to zrobić choć raz w swoim życiu. A w dodatku - by mógł to zrobić czując się bezpiecznie, bez obaw o życie swoje i swoich bliskich. Mam nadzieję, że niedługo te czarne scenariusze będą przeszłością, do której nikt nie będzie chciał wracać. Ok, ale do rzeczy! :)
Snorkeling wśród rafy koralowej przy hotelu
     Odwiedzając Egipt w 2014 roku zrobiliśmy kurs PADI Open Water Diver (OWD), który umożliwiał nam nurkowanie do 18m. Tak nas wciągnęło, że po paru przygodnych nurkowaniach w Grecji (swoją drogą byłam w szoku jak wielki brak profesjonalizmu i ignoranckie podejście do zasad nurkowania mieli nurkowie na greckiej wyspie Rodos - nie polecam!) postanowiliśmy w 2015 wrócić do Egiptu i zrobić licencję PADI Advanced Open Water Diver (AOWD), dzięki której możemy wypożyczać sami sprzęt i nurkować samodzielnie w grupie lub w dwie osoby, bez instruktora aż do 30 metrów.
      Nurkowanie... Najwspanialsze z uczuć i doznań, kiedy przenosisz się w inny, niesamowity, podwodny świat. Najpierw niepewnie, powoli, przebierasz niezdarnie nogami i walczysz z wypornością, mimo obciążników wokół pasa... później stopniowo się oswajasz, przyzwyczajasz. Twój oddech się uspokaja, a lęk i niepewność ustępują fascynacji, adrenalinie i szokowi - jak pięknie jest tam - po drugiej stronie tafli wody. Płyniesz, niesiony w błękitnej zawiesinie. Wyciszasz myśli, tak jak wyciszone jest twoje otoczenie. Uspokajasz rytm serca, ruchy. Uczysz się cierpliwości i statycznych wręcz ruchów, które pozwalają Ci lewitować w bezgranicznej błękitno - granatowej przestrzeni...

     Nagle zaczynasz tam pasować, tak jakbyś był tam od zawsze...
Popatrz na zdjęcie do góry    ↑     i na dół     ↓      
Widzisz różnicę? 
Pierwsze zdjęcie zrobiłam na płytkiej wodzie. 
Drugie zrobił Marek, na jakiś 28 - 30 metrach. Zniknęły kolory...?
Wraz z głębokością nikną poszczególne kolory, zmienia się też fauna i flora.
     Ok, o co chodzi z tym nurkowaniem?
     Wyróżniamy różne rodzaje nurkowania, dlatego często, gdy z kimś rozmawiam i mówię, że to moja pasja, ludzie pytają mnie, czy chodzi o takie nurkowanie z butlą, czy inne. W Polskim języku nie ma odpowiedników wszystkich rodzajów nurkowań, ale spróbuję Wam to przybliżyć po swojemu ;)
Scuba Diving
SCUBA DIVING - nurkowanie z butlą (akwalungiem), sprzętem takim jak zegary, czytniki głębokości, skafandry i inne niezbędne gadżety. W scuba divingu najważniejsza jest zasada nurkowania z 'dive buddy' - drugą osobą. Scuba diving dzieli się na inne 'podgrupy' nurkowania. I tak: 
·       Nurkowanie rekreacyjne – do 40m, umożliwiające nurkowanie nawet dzieciom, nie ma górnej granicy wieku a wszystko wytycza stan naszego zdrowia.
·       Nurkowanie dekompresyjne – wyższa szkoła jazdy, nurkowanie techniczne, które wymaga doświadczenia i planowania. Schodzi się na duże głębokości i robi długie postoje, gdy chce się wypłynąć (w skrócie i bardzo upraszczając - powyżej 40m nasz mózg otrzymuje na skutek ciśnienia pod wodą inną gęstość tlenu z butli i inaczej wszystko odbieramy, na przykład mogą do nas nie docierać najprostsze rzeczy, albo nie będziemy zdolni powiedzieć ile to 2+2).
·       Wreck diving – nurkowanie związane najczęściej ze zwiedzaniem i eksplorowaniem wraków na dnie, nurkowaniem w ich okolicy
·       Cave diving – eksplorowanie jaskiń, sztolni, korytarzy
·       Na wzbogaconym tlenie – nurkowanie, które umożliwia nam dłuższe i efektywniejsze przebywanie pod wodą.
·       Nurkowanie komercyjne

SNORKELING - to tak zwane nurkowanie z fajką, czyli z rurką przez która się oddycha. Podstawowym sprzętem w tym zakresie jest nurkowe ABC - płetwy, maska, fajka. Nie schodzi się głęboko, raczej człowiek unosi się płytko na wodzie i ogląda rybki i rafę z perspektywy pływającej kłody po powierzchni ;) Jest to fajny rodzaj nurkowania i poznania świata podwodnego, zwłaszcza jeśli ktoś ma lęk przed zanurzeniem lub zwyczajnie nie kręci go schodzenie głębiej. Np. w Egipcie można zobaczyć na prawdę tysiące istnień i cudowne rafy właśnie uprawiając snorkeling, wcale nie trzeba zanurzać się bardzo głęboko. 
Snorkeling
FREEDIVING (Nurkowanie bezdechowe) - To nurkowanie 'na wdechu'. Nie ma się akwalungu, a głównym sprzętem jest maska, fajka, płetwy i obciążniki.
Freediving - zdjęcie z Freedive International Dahab
To tak w dużym skrócie, co z czym się je, jeśli chodzi o rodzaje nurkowania.
Na tej stronie >>>KLIK<<< możecie przejrzeć wszystkie dostępne kursy i możliwości, jakie oferuje Wam PADI.
Zapraszam też na strony PADI w sieci:

PADI You Tube
PADI Facebook
PADI www
Nurkowanie zawsze powinno wykonywać się przynajmniej w parze z innym nurkiem. Jest to wymóg zarówno formalny, jak i wynikający ze zdrowego rozsądku. W nurkowaniu rekreacyjnym nurkowanie z partnerem(-ami) jest obowiązkowe. Główna zasada bezpieczeństwa nurkowania mówi: Planuj każde nurkowanie i nurkuj zgodnie z tym planem - ang. "PLAN THE DIVE, DIVE THE PLAN".
Jak wyglądały nasze kursy?
Odpowiadając zwięźle... Bajecznie i kolorowo, a tak poza tym:

KURS OPEN WATER DIVER (2014)
     Co ciekawe - na samym początku - zapytano nas, czy wskoczymy do basenu i 10 minut będziemy pływać. Bez wymogu pływania danym stylem czy jakkolwiek. Mieliśmy po prostu nie dotykać krawędzi basenu i unosić się na powierzchni wody, choćby na plecach ;)  Cały 'myk' polega na tym, że do kursu mogą przystąpić jedynie osoby, które potrafią pływać.
     Sam kurs - jest tutaj sporo teorii i praktyki. Jedno równoważy właściwie drugie. Na początku dostajesz podręcznik PADI (są w prawie każdym języku! Nie bój się poprosić o podręcznik polski!), a instruktor pokazuje Ci, co w wolnym czasie musisz przeczytać i przerobić. Oglądasz filmy instruktażowe, rozmawiasz z instruktorem, który wykłada Ci w mega przystępny sposób teorię, tłumaczy co z czym się je, jak się ubierać w sprzęt, jak go składać, rozkładać, zasady bezpiecznego nurkowania (przede wszystkim ZAWSZE Z BUDDYM lub W GRUPIE!). Jakie są znaki i umówione symbole nurków. Opowiada, jaka przygoda przed Tobą... Dostajesz swojego Logbook'a (Logbook to Twoja osobista książka nurkowań, zapisujesz w niej każde zejście pod wodę) i zaczynacie zajęcia basenowe, w głębokim basenie dostosowanym do potrzeb nurków. W naszym przypadku było to świetne, ponieważ głęboki i duży basen ośrodka nurkowego był cieplutki od egipskiego słońca :)  Nauka składania i rozkładania sprzętu. Komunikacja pod wodą - pokazywanie specjalnych znaków. W basenie ćwiczysz i trenujesz pływanie, różne ćwiczenia, jak zdejmowanie maski pod wodą, zakładanie i zdejmowanie osprzętu. Czyszczenie maski czy opływanie basenu. Kolejnego dnia, po wstępnej 'odprawie' (czyli uzgodnieniu co i jak z instruktorem) musisz zrobić to samo na otwartej wodzie, w morzu. Na około 6 metrach pod lustrem wody. To samo dzieje się dnia 3 i 4 - najpierw zajęcia w basenie, potem w morzu, tylko inne ćwiczenia i zadania. Łącznie 4 nurkowania w morzu, dnia 2 i 4 (basenowych nie liczę). Jest to świetne rozwiązanie pozwalające oswoić się z pierwszym wrażeniem. Każdy reaguje inaczej - o tym trzeba pamiętać. Czasem ktoś będzie przerażony w basenie, a w morzu oszaleje z radości, czasem ktoś w basenie będzie kozaczył, a w morzu wpadnie w panikę i będzie po ptakach. Na ogół jednak ludzie i tu i tu radzą sobie świetnie, bo nie da się nie lubić wody! :) Dla nas wyczekiwane zajęcia w morzu okazały się jeszcze bardziej porywające i fascynujące niż to sobie wyobrażaliśmy, zwłaszcza ja zakochałam się totalnie w tym sporcie i już zawsze będę zabierać logbook na każdą wycieczkę, gdzie tylko da się nurkować ;)

KURS ADAVANCED OPEN WATER DIVER (2015)
Tutaj jest mniej nauki, a więcej nurkowania i zabawy. Też jest podręcznik, z którego należy przerobić odpowiednie działy, w zależności jakie nurkowania wybierzemy. Jednak jest więcej nurkowań i więcej frajdy niż na kursie podstawowym. Kurs ten pozwala zdobyć doświadczenie nurkowe w różnych warunkach. Co ciekawe - każde nurkowanie z kursu AOWD uznawane jest za pierwsze nurkowanie kursu specjalistycznego. Dlaczego? Ponieważ w programie kursu AOWD mamy dwa nurkowania obowiązkowe - nawigacyjne i głębokie (30m) oraz 3 inne nurkowania specjalistyczne do wyboru z nurkowań PADI:

  1. nurkowanie z łodzi
  2. nurkowanie na wraku
  3. nurkowanie wielopoziomowe
  4. nurkowanie nocne
  5. nurkowanie w prądzie
  6. nurkowanie ze skuterem
  7. podwodna fotografia
  8. doskonała pływalność
  9. poszukiwanie i wydobywanie
  10. podwodny przewodnik
  11. podwodne filmowanie
  12. nurkowanie w suchym skafandrze
  13. nurkowanie w górach

Znajdź rybkę na piasku ;)


Płynąc do miejsca docelowego, gdzie ma się nurkować, można spotkać przepiękne delfinowate, które bawią się i płyną przed statkiem. W 2015 spełniło się jedno z moich marzeń - zobaczyć delfinowate w ich naturalnym środowisku. 
Tak wygląda miejsce docelowe, gdzie się nurkuje. Nasza lokacja to Gordon Reef (Rafa Koralowa Gordon) w Morzu Czerwonym, w Parku Narodowym Ras Muhammad. 
Dla osób, które nie czują się na siłach, żeby zejść pod wodę, albo nie chcą się zamoczyć - są specjalne łodzie z przeszklonym dnem, dzięki którym można podziwiać rafę koralową i życie podwodne, pozostając suchym ;)
Im głębiej nurkujemy, tym mniej kolorów rozróżniamy. Dzieje się tak, dlatego, że kolor czerwony i pomarańczowy pochłaniany jest przez wodę. Dlatego na dużych głębokościach widać wszystko w kolorze niebiesko - zielonym, a jedynym wybijającym się kolorem jest żółty. Jednym z testów AOWD jest zaznaczenie, na jakiej głębokości jakie kolory były widoczne. 
Głębokość 30m - wszystko widziane w niebiesko zielonych barwach.
     Na zdjęciu poniżej nasz instruktor, Sam. Robiliśmy z nim kurs OWD w kwietniu 2014, a rok później Sam uścisnął nam dłonie wręczając certyfikat zaawansowanych nurków AOWD. 
     Po zakończeniu kariery pilota egipskich sił powietrznych rozpoczął karierę nurka. Wszystkim życzę tak spokojnego, cierpliwego i w porządku instruktora. Który nie dość, że wszystko dokładnie wytłumaczy i opowie, to jeszcze sprawi, że przy pierwszym nurkowaniu człowiek czuje się bezpiecznie i pewnie. Jest to bardzo ważne, bo tak na prawdę nikt z nas nie wie, jak zareaguje pod wodą, nawet na niewielkiej głębokości. Pamiętajmy, że co innego nurkowanie w basenie, a co innego na otwartym morzu. 
Błękitna otchłań... Niedaleko tych koralowców mieszka wielka murena, która jest już za pan brat z nurkami :)
Podwodne zwiedzanie
Duża różnica między nurkowaniem a snorkelingiem jest zauważalna przy oglądaniu zdjęć. Zdjęcia z dużych głębokości - gdzie schodzimy z butlą - są dużo mniej nasycone barwami i kolorami. W fotografii podwodnej stosuje się specjalne filtry, by wyciągnąć pewne barwy. W wodzie niebieskiej jest to filtr czerwony. Zdjęcia ze snorkelingu natomiast są przesycone kolorami i barwami, ponieważ wykonywane są na wodach płytkich.
30 metrów pod powierzchnią wody. Koralowce - ciągle piękne i kolorowe, jednak kolory nie są już wychwytywane przez aparat. 
Sam wyposażony w głębokościomierz, specjalną dmuchaną boję przyczepianą do ręki (boja na powierzchni wody sygnalizuje statkom, że pod wodą znajduje się nurek) i tabliczkę. Tabliczka służyła do zadania podwodnego przy okazji testów AOWD (Adwanced Open Water Diver). 
 Na 30 metrach pod powierzchnią wody, należało napisać swoje imię od końca. Dzięki temu nasz instruktor Sam sprawdzał, czy jesteśmy skoncentrowani nie mamy problemu z rozróżnianiem pewnych rzeczy. Każdy głębokość i warunki na niej panujące odbiera inaczej. A trzeba pamiętać, że istnieje coś takiego jak Narkoza Azotowa wywołana narkotycznym działaniem azotu w butli. Zwykle narkoza azotowa objawia się na większych głębokościach (dlatego ustalony jest próg nurkowania rekreacyjnego). Co ciekawe - sami nigdy nie będziemy w stanie określić, że coś jest nie tak - narkozę azotową widać tylko u kompanów, my zawsze będziemy mieć wrażenie, że z nami jest wszystko ok. Sam mi kiedyś powiedział : "Jeśli wydaje Ci się na dużej głębokości, że nie masz narkozy azotowej, zwiększ czujność. Bo to prawda - tylko tak Ci się wydaje".  I tego staram się trzymać, choć nie schodzę głębiej. Myślę, że w rekreacyjnym nurkowaniu te 30 metrów jst w zupełności wystarczające.
Kilka słów z Wikipedii o narkozie azotowej:

Prawo Martini mówi, że każde 10 metrów głębiej zaczynając od 20 metrów poniżej lustra wody odpowiada wypiciu lampki Martini. Jest stwierdzeniem potocznym i w żadnym wypadku nie określa możliwości nurka, które zależą od cech indywidualnych, a także są zmienne w stosunku do danej osoby w czasie. Nie powinna pod żadnym pozorem być stosowana jako reguła bezpieczeństwa.
Niekiedy narkoza azotowa wywołuje zamiast euforii panikę i przez to może stać się przyczyną wypadku nurkowego.
Ze względu na objawy, jakie wywołuje narkoza azotowa nazywana jest również „ekstazą głębin”.


Ta ławica rybek przypominała mi stado owiec z kreskówki... ;)
A tutaj ich pojedyncze koleżanki
Ryba papuzia na tle rafy
Tak wygląda rafa koralowa z góry. Jej widoczna granica widoczna jest również z lądu (ze względu na załamanie fal). Tutaj akurat część House Reef Nubian Island. W tym miejscu głębokość sięgała około 10 metrów. Dwa zdjęcia, które pokazują, jak różni się widok rafy nad i pod wodą. Zwróćcie uwagę na kolory - wierzchołek rafy, spieczony wiecznym słońcem Egiptu, kryje cudowne, barwne wnętrze.
Rafa nad wodą
Rafa pod wodą
A tak wygląda to z brzegu. Molo i załamanie się fal przy granicy rafy koralowej
źródło: Nubian Island Hotel, Trip Advisor
I jeszcze dwie fotki z Przydaczniami. To bardzo charakterystyczne muszle, które z zewnątrz nie wyglądają tak zjawiskowo, ale ich płaszcz jest cudownie niebieski, zielonkawy czy turkusowy. Są tak umięśnione, że najsilniejsze ręce ich nie otworzą. Ich angielska nazwa to Killer Clams - ponieważ były przyczyną śmierci poławiaczy pereł, którzy nadepnęli na otwartą przydacznię... 
Tu też się ukryła przydacznia, widzisz?
Nie jest powiedziane, że tylko nurkując, czy snorkelingując możemy podziwiać florę i faunę Morza Czerwonego. Tam życie toczy się na okrągło i dosłownie wszędzie. Nawet na najpłytszych wodach możemy spotkać magicznie wyglądające Lionfish (uwaga, są bardzo niebezpieczne!), jeżowce, tysiące rybek czy inne wodne stworzonka. Chodząc brzegiem trzeba uważać, by nie zdeptać krabów pustelników, meduz etc.
Młoda malutka Meduza
Ktoś kiedyś w nim nurkował - but nurka.
Kolega krab nie chciał pozować. Za to miał fenomenalne szczypczyki, niebiesko - fioletowe!
Wkurzone oczy trzy... ;)
30m ! :)
     Nurkowanie - nigdzie tak nie potrafię się skupić i wyciszyć jak pod wodą. Nigdzie nie czuję się tak spokojna, wyciszona, zgrana z tym co mnie otacza. Celebrowanie piękna natury, odkrywanie nieznanego i hołd dla życia i tych wszystkich milionów bytów podwodnych...
     Na pewno będę kontynuować naukę i zdobywać kolejne stopnie. Przy każdej okazji mam zamiar schodzić pod wodę. Mam takie małe marzenie... zostać kiedyś instruktorem. Może nie, zeby nauczać, ale dla spełnienia własnych pobudek i marzeń. DIVE MASTER. Czyż nie brzmi to wspaniale? ;) 
Może kiedyś uda mi się je zrealizować :) Wtedy wszyscy czytelnicy mają lekcje friko! ;)

Prześlij komentarz

Dzięki, że zostawiasz po sobie ślad - to zawsze motywuje :)