Airbrush - jaki wybrać? Gdzie i jak? Czyli Kask od Piotra Parczewskiego z aerograf.com.pl - draVska
Airbrush - jaki wybrać? Gdzie i jak? Czyli Kask od Piotra Parczewskiego z aerograf.com.pl

Airbrush - jaki wybrać? Gdzie i jak? Czyli Kask od Piotra Parczewskiego z aerograf.com.pl

9 komentarzy
     Standardowa sobota, czyli jedyny dzień w tygodniu, kiedy tak na prawdę mam czas wszystko ogarnąć w domu - od zmywania, prania i sprzątania, po ogródek, bloga i siebie ;)
     Marek w pracy, ja od rana działam w domu. Porządki + laptopowe porządki. Niedługo na bloga wjedzie nowy layout - już się nie mogę doczekać...
     Szukam przy okazji szperania w sieci niektórych rzeczy potrzebnych na naszą wyprawę na 3 tygodnie do Włoch motorem. Może uda się dzisiaj kupić kilka niezbędnych gadżetów travelersa ;)
     Samopompujące się poduszki, które po spuszczeniu powietrza są tak płaskie, że z łatwością wejdą do kufrów na motorze, przyszły niedawno - może uda mi się na dniach wrzucić o nich kilka słów :) Marek też codziennie twardo działa w garażu - wjechały na warsztat nowe ksenony i światła do GSki, a R6teczka zyskała nowe przewody, płyny i przedsezonowy przegląd. Teraz jeszcze trzeba przeciągnąć USB na tył w GSce, tak, żeby można było ładować telefon czy coś działać na sprzęcie bez konieczności postojów.
     Ahhh, mam nadzieję, że już niedługo zrobi się choć trochę cieplej, przestanie wiać i lać i mrozić na zmianę, a my w końcu będziemy mogli wyjechać na jakąś wycieczkę na dwóch kółkach. Strasznie już mi tego brakuje, a brytyjska pogoda doprowadza mnie do szalu. Żyję zaplanowaną wycieczką do Włoch i już nie mogę się jej doczekać. Lista niezbędnych rzeczy rośnie, a przygotowania trwają :)
     Wczoraj też przyszedł mój kask od Piotra Parczewskiego z Aerograf.com.pl To najpiękniejszy prezent urodzinowy, jaki kiedykolwiek dostałam!
Wygląda wspaniale. Zobaczyć go możecie TUTAJ w albumie Piotra na Facebooku.




     Jest dokładnie taki, jaki sobie wymarzyłam, a czego nie umiałam dokładnie nawet obrać w słowa. Piotr jakby czytał w moich myślach i przelał to na kask. Teraz będę mogła śmigać w naprawdę fenomenalnym kasku. Dziękuję Piotr! I wielkie, wielkie dzięki dla Marka - lepszego prezentu nie mogłeś wymyślić :* :)

Jak wyglądał mój kask przed malowaniem, w dniu wysyłki. Zdjęcia troszkę kijowe, bo było już ciemno, nie oddają koloru pięknej oryginalnej perły, którą jest pokryty:

A tutaj już po malowaniu. Awwwww, jest cudny! :) Mieszanka bieli, czerwieni i czarnego, a do tego motyw patriotyczny - Husaria. Zapraszam do odwiedzenia profilu Piotra na FB i Jego strony www

Piotrek - dziękuję! :) 
Z ostatniej chwili!
W najnowszym numerze pisma "MOTOCYKL" możecie zobaczyć właśnie mój kask!

A tam - mój kask w wykonaniu Piotra! :)

9 komentarzy

  1. WOW! Piękny kask! Fajne klimaty. Szerokości!

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda ze sam Ci nie ogarnalem kasku jak mialas przed laty manie na niego. Jak zycie Canis Lupus? Sui Generis

    OdpowiedzUsuń
  3. motywacja.. piekne frazy, niemal frazesy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jesteś ciekaw co u mnie, albo chcesz powiedzieć co u Ciebie - napisz do mnie maila. Paweł.

      Usuń
  4. jestes szczesliwa?

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawał dobrej roboty. Będziesz się wyróżniać. Mega <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robota wspaniała! Polecam serdecznie Piotra - zaprojektuje kask dla każdego trafiając w upodobania! :)

      Usuń

Dzięki, że zostawiasz po sobie ślad - to zawsze motywuje :)